Secret Rose

Meamo

Nie zastanawiało was nigdy jak trzeba odpowiadać na pytania typu "Nie znasz jej?". Jeśli odpowiemy "tak" (albo raczej "no" :)) to powinno oznaczać że nie znamy. A jeśli powiemy "nie" to i tak niektórzy myślą, że nie znamy.
Przytoczę moją rozmowę z mamą:
Haczykowa: Nie mogę jeść lodów?
Mama Haczykowej: Nie.
Haczykowa: "Nie" czyli zaprzeczenie "nie mogę" czyli jakby "nie nie mogę" czyli mogę :3
A zdanie "kłamca kiedy mówi prawdę to kłamie"? Trochę niezrozumiałe. Z jednej strony prawda, z drugiej kłamstwo.
Kłamca kłamie. A, jesli według siebie, mówi prawdę to i tak kłamie. Ale słowo "prawda" oznacza "prawdę" w sensie coś prawdziwego, zgadzającego się z rzeczywistością.
Wiem, trochę to zawiłe, ale nie wiedziałam jak to opisać ^^"

Ave.[/b]

Listek

Eeee... ja tego troszku nie rozumiem... x"D

Meamo

Pytasz się kogoś: "nie lubisz mnie?" a on Ci odpowiada "nie". Odbierasz to jako, że ta osoba Cię lubi czy nie lubi?

Ave.

Listek

Aaa.... ja odbieram, że mnie lubi x3'

Meamo

No. I fajnie. Ale właśnie o to chodzi, że niektórzy odbierają to jako "nie" z pytania czyli, że ich ktoś nie lubi. Pytanie tylko - czemu?

Ave.

Shioko

Ja rozumiem o co w tym chodzi. Też się kiedyś nad tym dogłębnie zastanawiałam. Tak poprostu się utarło i odpowiadając na takie pytanie nie zastanawia się dokładnie nad sensem, tylko poprostu mówi, odpowiada normalnie xDxDxD

Miyuu

Ja również rozumiem. Też się nad tym zastanawiałam, ale widać... cóż... x"DA

Meamo

No a co sądzicie o zdaniu "kłamca kiedy mówi prawdę to kłamie"?

Ave.

Meditta

Sądzę, że jest to dosyć zawiłe zdanie i każdy odbiera je na swój własny, indywidualny sposób. Tutaj nie tyle chodzi o sens, ile o to, jak człowiek słyszący to zdanie, myśli. Jedni, jak to usłyszą, mają kręciołki przed oczami i nic nie rozumieją. Inni stwierdzją, że to kłamstwo, a inni wręcz odwrotnie... Tutaj chodzi o punkt widzenia.

A jeżeli chodzi o pytania typu "Nie lubisz mnie?", to najczęściej odpowiedź "nie" oznacza potwierdzenie, a odpowiedź "tak" - zaprzeczenie. Dlaczego? Myślę, że to przez standard. Większość ludzi myśli w prosty sposób i dla nich "nie" oznacza najczęściej coś negatywnego. Przyjęło się, że na tym podobne pytania "nie" oznacza potwierdzenie. I większosć nad tym nie duma. Mówią tak, bo tak mówi i reszta. Dla przeciętnego człowieka takie dumanie nie ma senu. Przeciętny człowiek odpowie: "Tak się odpowiada, bo tak się przyjęłó, bo tak wszyscy odpowiadają." Po prostu to dla nich norma. To, co dla ogółu jest logiczniejsze, to jest normą. Większość ludzi nie zastanawia się nad sensem odpowiadania na pytania typu "Nie lubisz mnie?", nad tym, jaka odpowiedź byłaby słuszniejsza i logiczniejsza. I dlatego większość odpowiada na te pytania w sposób odwrotny do znaczeń słów, którymi się posługują przy odpowiedzi (czyli "tak" lub "nie"). Taka norma, nic innego nam nie pozostje, jak do niej się dostosować, gdyż gdybyśmy chcieli "unormalnić" odpowiedzi na tego typu pytania, na pewno nie spotkalibyśmy się z entuzjazmem, a już na pewno nie z aprobatą.

Listek

Dla mnie to zbyt skomplikowane.. xD Jestem tak tępa że się gubię x'3